Fair play w internecie

Nie ma mowy o cenzurze w internecie, zakazie korzystania z cytatów czy publikowania memów – zapewniają członkowie Komisji Europejskiej po przyjęciu przez europosłów znowelizowanych przepisów o prawach autorskich. Dyrektywę musi zatwierdzić jeszcze Rada UE. Potem państwa członkowskie będą miały 24 miesiące na przeniesienie jej przepisów do prawodawstwa krajowego.

Parlament Europejski przyjął w głosowaniu nową dyrektywę w sprawie praw autorskich, która ma przynieść wymierne korzyści obywatelom, sektorom kreatywnym, prasie, naukowcom, pracownikom sektora oświaty i instytucjom kultury.

Wiceprzewodniczący do spraw jednolitego rynku cyfrowego Andrus Ansip i komisarz do spraw gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego Marija Gabriel we wspólnym oświadczeniu z zadowoleniem przyjęli ten wynik głosowania:

Dyrektywa chroni kreatywność w epoce cyfrowej, umożliwia obywatelom UE szerszy dostęp do treści oraz daje gwarancję pełnej ochrony wolności wypowiedzi w internecie. Nowe przepisy wzmocnią sektor kreatywny, który zapewnia 11,65 mln miejsc pracy, 6,8 proc. PKB i przynosi 915 000 mln EUR rocznie.

Dzisiejsze głosowanie zapewnia właściwą równowagę między interesami wszystkich podmiotów – użytkowników, twórców, autorów, prasy – a jednocześnie nakłada proporcjonalne obowiązki na platformy internetowe.

Dyrektywa o prawie autorskim chroni wolność wypowiedzi, która jest podstawową wartością Unii Europejskiej. Ustanowiono w niej solidne zabezpieczenia dla użytkowników, z których jasno wynika, że w całej Europie korzystanie z istniejących utworów do celów cytowania, krytyki, recenzowania, tworzenia karykatur i parodii jest wyraźnie dozwolone. Oznacza to, że można swobodnie korzystać z memów i podobnych utworów parodystycznych. Interesy użytkowników będą chronione również przez skuteczne mechanizmy, które pozwolą na szybkie zakwestionowanie nieuzasadnionego usunięcia treści przez platformy.

Jednocześnie dyrektywa wzmocni pozycję twórców w negocjacjach z dużymi platformami, które w dużej mierze odnoszą korzyści z tworzonych przez nich treści. Pisarzom, dziennikarzom, piosenkarzom, muzykom i aktorom łatwiej będzie negocjować lepsze umowy z wydawcami lub producentami. Nowe przepisy umożliwią również organizacjom badawczym, uniwersytetom, szkołom, bibliotekom i muzeom korzystanie z większej ilości treści online. W dyrektywie uwzględniono nowe technologie, aby naukowcy mogli w pełni wykorzystywać możliwości, jakie oferuje eksploracja tekstów i danych.

Dziękujemy wszystkim zaangażowanym stronom, a zwłaszcza posłom do Parlamentu Europejskiego i państwom członkowskim, za ich starania na rzecz wprowadzenia tej reformy, która ma tak zasadnicze znaczenie dla przyszłości Europy.

Kontekst

Z badań opinii przeprowadzonych przez Komisję wynika, że w 2016 r. 57 proc. użytkowników internetu docierało do artykułów prasowych za pośrednictwem serwisów społecznościowych, czytników kanałów lub wyszukiwarek. W tej grupie 47 proc. czytało skompilowane przez system fragmenty artykułów i nie klikało na link prowadzący do pełnej wersji. Z tą samą tendencją mamy do czynienia w branży muzycznej i filmowej: 49 proc. użytkowników internetu w UE odtwarzało utwory muzyczne lub treści audiowizualne przez internet, a 40 proc. osób w wieku 15–24 lat co najmniej raz w tygodniu oglądało telewizję online. Od 2016 r. podane liczby rosną w ekspresowym tempie.

Kolejne działania

Przyjęty przez Parlament Europejski tekst będzie musiał zostać formalnie zatwierdzony w najbliższych tygodniach przez Radę Unii Europejskiej. Po opublikowaniu dyrektywy w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej państwa członkowskie będą miały 24 miesiące na przeniesienie przepisów dyrektywy do prawodawstwa krajowego.

Kontekst

We wrześniu 2016 r. Komisja Europejska zaproponowała, aby zaktualizować przepisy UE dotyczące praw autorskich z myślą o rozwoju i rozpowszechnianiu kultury europejskiej, w ramach strategii jednolitego rynku cyfrowego.

Unijna reforma praw autorskich ma priorytetowe znaczenie dla Parlamentu Europejskiego, Rady UE i Komisji Europejskiej. Uaktualnia ona unijne przepisy dotyczące prawa autorskiego, które zostały przyjęte w 2001 r., kiedy nie było mediów społecznościowych ani usług wideo na żądanie, kolekcje muzealne nie były udostępniane w internecie, a nauczyciele nie prowadzili zajęć online.

Dzisiejsze porozumienie stanowi część szerszej inicjatywy mającej na celu dostosowanie prawa autorskiego UE do epoki cyfrowej. W grudniu 2018 r. Parlament i Rada UE osiągnęły porozumienie w sprawie nowych przepisów, które ułatwią europejskim nadawcom udostępnianie w serwisach internetowych niektórych programów telewizyjnych na żywo lub do późniejszego odtworzenia przez użytkownika. Od 1 kwietnia 2018 r. mieszkańcy zjednoczonej Europy, którzy wykupują lub subskrybują dostęp do filmów, programów sportowych, muzyki, e-booków i gier w swoim kraju, mają do nich dostęp podczas podróży lub pobytu w innych państwach członkowskich UE.