Dialog Obywatelski nt. waluty euro w Gdyni

Dialog Obywatelski nt. waluty euro

Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni

29 października 2018 godz. 10:00 – 12:00

29 października 2018 r. eksperci i ekonomiści dyskutowali na temat przystąpienia Polski do unii walutowej, w szczególności nt. prognoz, szans i zagrożeń z nią związanych. Spotkanie zorganizowali: Punkt Informacji Europejskiej Europe Direct – Gdańsk oraz Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Gdańsku, we współpracy z Wyższą Szkołą Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni.

Swoje stanowiska przedstawiali mieszkańcom Trójmiasta następujący Goście:

  • Mateusz Mońko, Radca ministra – Wydział ds. ekonomicznych, Departament Ekonomiczny Unii Europejskiej, Ministerstwo Spraw Zagranicznych;
  • Filip Skawiński, Analityk w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce;
  • Sebastian Płóciennik, Ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, profesor ekonomii w ABiF Vistula w Warszawie.

Dyskusję moderował dr hab. prof. WSAiB Rafał Ożarowski.

0002

Stanowisko rządu w kwestii przyjęcia waluty euro przedstawił Mateusz Mońko, reprezentant Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Słowem wstępu zaakcentował, iż Polska opowiada się za modelem wspólnotowym Unii Europejskiej, a przy podejmowaniu decyzji o wspólnej walucie musimy brać pod uwagę doświadczenia innych państw, które były w podobnej sytuacji.

„Po pierwsze, euro nie jest decyzją na dzisiaj. Polska musi być do tego odpowiednio przygotowana. Chodzi tu o takie przygotowanie, które zagwarantuje, że akcesja będzie korzystna dla Polski. Po drugie, strefa euro musi „naprawić się”, być bardziej odporna na wstrząsy gospodarcze. Kolejną istotną kwestią jest fakt, iż strefa euro to nie ta sama unia walutowa, którą była podczas akcesji Polski do Unii Europejskiej.”

Unijną perspektywę przyjęcia euro przez Polskę przedstawił Filip Skawiński, przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce. Podobnie do innych mówców stwierdził, że nie jest to problem czarno-biały. Prawie wszystkie państwa członkowskie są zobowiązane do przyjęcia waluty euro (poza Wielką Brytanią i Danią). Docelowym stanem, optymalnym dla Komisji Europejskiej jest, aby wszystkie kraje przyjęły euro.

Strefa euro jest najwyższym stopniem integracji europejskiej, na obecnym etapie Unii Europejskiej. Państwa członkowskie odniosą z tego korzyści, ale muszą być odpowiednio przygotowane do wejścia w strefę euro. (…) Komisja Europejska w kolejnych latach będzie stosowała szereg zachęt dla państw rozważających wejście do strefy euro.”

20181029_105614

O wyrażenie swojej opinii na temat przyjęcia euro przez Polskę zostali poproszeni zebrani słuchacze, będący w przeważającej części studentami Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu. Na pytanie czy są za, czy przeciw przyjęciu nowej waluty, większość studentów opowiedziała się przeciw.

Ekonomiczny punkt widzenia przedstawił ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Sebastian Płóciennik. Jego zdaniem, niechęć sporej część Polaków wobec przyjęcia euro wynika z reakcji Polski podczas kryzysu gospodarczego – wielkie gospodarki posługujące się euro ucierpiały, a Polska odczuła kryzys znacznie łagodniej.

„Zastanówmy się, co zrobić by nie stracić kontaktu ze strefą euro. Po pierwsze, demonstrować, że jesteśmy bardzo stabilną gospodarką i będziemy świetnym członkiem unii walutowej. (…) Przystąpić do unii bankowej oraz do europejskiego mechanizmu kursowego i udowodnić swoją stabilność. (…)”

20181029_105543

W kolejnej turze pytań, eksperci zostali poproszeni o wskazanie szans i zagrożeń płynących z dołączenia do strefy euro.

Sebastian Płóciennik zauważył, że zagrożenia płynące z dołączenia do strefy zajmują wiele miejsca w polskiej debacie. Jednym z negatywnych aspektów przyjęcia euro jest fakt, iż Polska nie będzie miała wyłączności na dysponowanie polityką pieniężną. Zagrożeniem jest także niepewność działań Banku Centralnego – pojawi się dylemat, „komu pomóc?”, wobec czego musimy cechować się wysokim stopniem integracji ze strefą. Euro jest jednak szansą dla innowacyjności polskiej gospodarki. Obecnie cechą polskiego modelu konkurencyjności jest dewaluacja czyli taniość, a euro będzie działało na korzyść innowacyjności. Ekspert zaakcentował istotę globalizacji w tym procesie, której okres powoli się kończy, a zaczyna regionalizacja. Następnie ryzyko związane z problemami unii bankowej oraz funduszu gwarancyjnego przedstawił Filip Skawiński.

Mateusz Mońko omówił sposób, w jaki Polska może wpływać na kształt zmian w strefie euro. Jest to możliwe, gdyż forma rozmów na temat euro ma charakter inkluzywny – w rozmowach mogą brać udział także te kraje, w których nie wprowadzono jeszcze waluty euro. Jednocześnie zauważył, że nowy mechanizm zaproponowany przez Komisję Europejską – Europejski Instrument Stabilizacji Inwestycji -nie spełnia inkluzywnej formy rozmów nt. euro. Podzielał także obawy przedmówców:

Strefa euro nie jest gotowa na kolejny kryzys. Wprowadzono wiele zmian do architektury strefy euro, ale nie są to zmiany wystarczające.”

Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych przedłożył, iż Polska jest przeciwna tworzeniu równoległych struktur, np. utworzeniu stanowiska europejskiego ministra finansów, gdyż mógłby reprezentować przede wszystkim interesy krajów strefy euro, a mniej krajów spoza niej. Polska jest także przeciwna utworzeniu odrębnego parlamentu dla strefy euro.

„Wszelkie inne koncepcje dla odrębnych tworów, np. budżetu strefy euro, są z naszej strony nie do zaakceptowania.”

20181029_112716

Kolejno zostały przez Mateusza Mońko przybliżone stanowiska innych krajów wobec zmian w strefie euro. Wskazał, iż państwa północy, takie jak Niemcy, Holandia, kraje skandynawskie, są ostrożne wobec zbyt mocnego „pchania” strefy euro, np. powoływania odrębnego budżetu.

„Przypadek Włoch pokazuje stopień skomplikowania tematu. Będziemy z zaciekawieniem obserwować reakcję Komisji Europejskiej wobec tego kraju.”

Problemami wskazywanymi przez mówcę były m.in. brak konwergencji, wysoki poziom zadłużenia, problemy sektora bankowego oraz kwestia jednomyślności podczas ustalania priorytetów budżetowych strefy.

Filip Skawiński, przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce rozpoczął od pozytywnych aspektów przyłączenia się do strefy euro.

„ Strefa euro jest dobrze zabezpieczona po kryzysie ekonomicznym. (…) Wiele państw wstępujących z Polską do Unii Europejskiej jest już w strefie euro: Słowacja, Estonia, Łotwa i Litwa.”

Zauważył, iż stopy procentowe w strefie euro są niższe, co powoduje łatwiejszy dostęp do kredytów oraz tańsze koszty kredytów. Może to jednak być zagrożeniem – nadużywanie kredytów prowadzi do zwiększania zadłużenia państw strefy euro, które bez pomocy innych krajów strefy nie poradziłyby sobie. Polska ma dość wysoki dług, który nie zostawia bufora na ewentualny kryzys czy problem. Bufor ten powinien być o 20% większy niż jest obecnie.

Debata zakończyła się pytaniami publiczności oraz konkluzją Filipa Skawińskiego:

Pytanie nie jest „czy”, ale „kiedy” należy wstąpić do strefy euro. (…) Jeśli wchodzić do strefy euro to tylko będąc przygotowanym.”